Wzrost zanieczyszczeń powietrza, wód i gruntów staje się najważniejszym problemem ostatnich czasów. Oprócz konwencjonalnych metod oczyszczania środowiska istnieją również mniej skomplikowane, które każdy z nas może wdrożyć do swojego otoczenia. Jedną z nich jest fitoremediacja, czyli oczyszczanie powietrza z groźnych dla zdrowia człowieka zanieczyszczeń gazowych i cząsteczek zawieszonych w nim pyłów PM10 i PM2,5.

Rośliny prowadzące osiadły tryb życia w toku ewolucji wykształciły mechanizmy obronne pozwalające przetrwać w najcięższych warunkach, polegające na produkcji tlenu i pary wodnej, ale również na pobieraniu i gromadzeniu w liściach, łodygach i korzeniach zanieczyszczenia z gleby, wody i powietrza. Gdy trucizny wnikną pod powierzchnię skórki liściowej, zostają unieruchomione i unieszkodliwione. Podobnie dzieje się z groźnymi mikropyłami emitowanymi przez silniki samochodowe. Jeżeli w pojawią się one na terenach pozbawionych roślinności zawieszone w powietrzu utrzymują się od kilku godzin do kilku tygodni!

Fitoremediacja (od greckiego słowa phyton – roślina i łacińskiego remedium – lek, środek zaradczy) ma same zalety, ponieważ jest skuteczna, a dodatkowo dosyć tania. Posadzone w najbliższym otoczeniu rośliny to żywe agregaty czyszczące, zazwyczaj o małych wysmaganiach, ale ponadto odwdzięczające się pozytywnymi wrażeniami dla naszych oczu i ukojeniem nerwów.

KORONY DRZEW – czyszczące szczotki
W fitoremediacji praktyczne znaczenie mają gatunki, które stosunkowo szybko tworzą dużą masę zieleni i są odporne na trudne warunkach, dlatego że wyłapywanie zanieczyszczeń jest proporcjonalne do powierzchni ich liści. Szczególne znaczenie mają tutaj pnącza, które szybko przyrastają i tworząc kilka warstw na ścianach miejskich budowli lub ogrodzeniach, mają kolosalny wpływ na poprawę jakości powietrza. Dlatego na płotach izolujących nasz ogród od ruchliwej szosy sprawdzą się gatunki silnie rosnące, takie jak:
– kokornak,
– dławisz,
– winobluszcz pięciolistkowy i trójklapowy,
– winorośl achnąca,
– rdestówka Auberta,
– powojnik (dodatkowo pięknie kwitnący).

Jeśli w naszym ogrodzie znajdzie się miejsce na drzewo, wiedzmy, iż szczególnie przydatne
w procesach oczyszczania środowiska są rośliny z rodzin:
– wierzbowatych,
– klonowatych,
– oliwkowatych,
– różowatych,
jak również:
– platan klonolistny,
– tamaryszek czteropręcikowy,
– miłorząb japoński.

Rośliny iglaste natomiast mimo tego, iż mogłyby być dla nas wsparciem nawet zimą, są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenie powietrza i w przypadku dużego narażenia obumierają.

Do innych skutecznych wojowników z zanieczyszczeniem powietrza zaliczamy także:
– robinie akacjowe,
– brzozy,
– topole,
spośród krzewów:
– forsycje,
– tawlina (sorbaria),
– pęcherznice.

Ponadto aby oddychać czystym powietrzem, warto w pobliżu domu mieć również dęby, jesiony, jarzęby (najlepiej jarzęby szwedzkie) czy polną gruszę, czyli drzewa które dzięki włoskom lub woskowemu nalotowi zbiorą swoimi liśćmi najwięcej pyłów zawieszonych.

FITOREMEDIACJA to łatwa i przyjemna metoda walki z zanieczyszczeniem powietrza na poziomie ogródka przydomowego!