Sobotnie popołudnie i wieczór minęły pod znakiem retro. Drzewa w parku Wodiczki zapewniły uczestnikom ochłodę podczas konferencji „Dwudziestolecie międzywojenne – czas kryzysu, czas wielkich nadziei” oraz w trakcie warsztatów robienia fascynatorów i potańcówki z Warszawskim Combo Tanecznym. W piękne otoczenie parku idealnie wkomponowały się klimatyczne zdjęcia wykonane przez mieszkańca Wołomina, Krzysztofa Groszka. Uczestnicy skryci w cieniu drzew bawili się do wybicia ciszy nocnej. Na wyczerpanych zabawą i potrzebujących regeneracji na Placu 3 Maja czekały wozy oferujące dania kuchni z całego świata, które zjechały na II Wołomiński Festiwal Street Foodu.
Najważniejsi są ludzie – to wspólna konkluzja uczestników konferencji: burmistrz Wołomina Elżbiety Radwan, profesora Grzegorza Łukomskiego, Jana Młynarskiego oraz moderatorów: Łukasza Borkowskiego i Wojciecha Plichty. Myśl doskonale wpisała się w wydarzenia tego weekendu. Po przerwie spowodowanej pandemią czas spędzony na wspólnej zabawie cieszył podwójnie!
Tegoroczne Dni Wołomina przejdą do historii. Jeszcze miesiąc temu nie było pewne, czy w ogóle się odbędą. Zaplanowanie wydarzań tak, żeby zapewnić doskonałą zabawę i bezpieczeństwo było priorytetem ostatnich tygodni. Uśmiechy na twarzach uczestników to najlepsze potwierdzenie, że cel udało się osiągnąć.
Zobacz galerię zdjęć z wydarzenia (kliknij na obraz, żeby go powiększyć):