Wołomin zyskał kolejny atrakcyjny park kieszonkowy. Zielona, kojąca oaza w bezpośrednim sąsiedztwie stacji kolejowej jest nowoczesnym i przyjaznym miejscem do wypoczynku oraz rekreacji dla mieszkańców. Wśród kameralnych alejek, ławek i nowych nasadzeń swój dom znalazł Misiek – rzeźba miejska przypominająca historię lokalnego psa, którego uwielbiał cały Wołomin.
Wielkiego kudłatego psa kojarzy wielu mieszkańców miasta. Z ich wspomnień wyłania się obraz sympatycznego psiaka, który po śmierci właściciela rozpoczął tułacze życie. Nie był jednak sam! To był pies nas wszystkich – dzieciaków, które dzieliły się z nim swoimi kanapkami, sprzedawców i kupujących na miejskim targowisku czy też podróżnych, których witał przy kasach na stacji kolejowej. Żywy w pamięci starszych mieszkańców, teraz swoją historię zaczyna opowiadać kolejnym pokoleniom.
Nasz legendarny przyjaciel zamieszkał w pobliżu dworca PKP, skąd wyruszał na wycieczki po okolicy. O Miśku przypomina rzeźba, która stanęła w nowym parku kieszonkowym. Oprócz niej zainstalowano zdrój uliczny oraz wykonano różnorodne nasadzenia obejmujące, m.in. krzewy, lipy, wiśnie, platany oraz 11 magnolii, które zostały przywrócone na skwer. Koszt realizacji parku wyniósł ponad 470 tys. zł
– Wierzę, że ciepła historia o puchatym, poczciwym przyjacielu Wołomina będzie przekazywana z pokolenia na pokolenie, a rzeźba stanie się ulubionym elementem architektury dla mieszkańców i odwiedzających i pięknym obrazkiem do naszych wspomnień i opowieści. – zapowiadała burmistrz Wołomina Elżbieta Radwan jeszcze przed otwarciem parku. Entuzjastyczne reakcje dzieci wskazują na to, ze cel udało się osiągnąć.
Termin otwarcia parku został wybrany nieprzypadkowo. Mieszkańcy tłumnie przybyli wraz ze swoimi czworonogami, żeby powspominać Miśka i dowiedzieć się więcej na temat prawidłowej opieki nad swoimi pupilami. Na stoiskach udzielano porad w zakresie prawidłowego żywienia oraz codziennej opieki, czipowano zwierzęta oraz wydawano talony na adresatki. Młodsi uczestnicy chętnie słuchali, jak bezpiecznie bawić się z psem. Z kolei pokaz umiejętności podopiecznych szkoły Szkolenie Psów Hotel TeamDog zainspirował właścicieli wołomińskich czworonogów do rozpoczęcia regularnych treningów pod okiem profesjonalisty.
Misiek po latach wrócił do Wołomina i zrobił to z przytupem. Jego historia okazała się doskonałym pretekstem do rozmów z właścicielami zwierząt z terenu gminy na temat ich potrzeb i oczekiwań. W Wołominie nigdy nie kojarzył się z bezdomnością, tylko z troską i życzliwością człowieka w stosunku do bezbronnego stworzenia. To dobry punkt wyjścia do dalszych rozmów o poprawieniu warunków zwierząt, zarówno tych, które mają domy, jak i tych, które dopiero czekają na swoich właścicieli.