Gościliśmy w warszawskiej papugarni „Ptasi móżdżek”, w której to nazwie od razu wyeksponowana jest inteligencja tych niezwykłych ptaków. Najważniejszą osobą jest tam przemiła pani Agnieszka Bańkowska, właścicielka tego ptasiego raju. Od razu zaopiekowała się nami pani przewodnik i podzieliła się bogatą wiedza o rozmaitych gatunkach papug i innych ptaków, które można podziwiać w papugarni, a co najważniejsze mieć z nimi bezpośredni kontakt. Zwiedzający dostają porcje pokarmu, którym mogą karmić pierzastych mieszkańców „Ptasiego móżdżku”. Oczywiście są tam przede wszystkim papugi: ary zielonoskrzydłe, ararauna o imieniu Rico, mnichy nizinne, konury słoneczne, lorysy górskie i tęczowe, amazonki niebieskoczelne. Ptaki siadają zwiedzającym na rękach i głowach, korzystają z poczęstunku, czasami też podszczypują dziobami, co jest w ich intencji nie dokuczaniem, a pieszczotą. Oprócz papug są tam amadyny wspaniałe i zebrowate, mewki, wyglądające jak skrzyżowanie drobiu z królikiem kury jedwabiste „silki”, przepiórki chińskie i maleńkie, urodziwe australijskie gołąbki diamentowe. Dowiedzieliśmy się dużo interesujących rzeczy, wesoło i przyjemnie spędziliśmy czas.