Dziś Wołomin odwiedził attache wojskowy płk Gheorghe Dragos Florea z Ambasady Rumunii. Pretekstem do wizyty były zbliżajcie się obchody rocznicowe Bitwy Warszawskiej 1920 roku. To wielkie zwycięstwo nie byłoby możliwe bez pomocy, którą udzielały nam nam inne narody. Pamięć o tym, co nas łączy i pielęgnowanie wspólnej historii to piękne dziedzictwo, które przekazujemy kolejnym pokoleniom.
Mam przyjaciół w Wołominie to zawsze aktualne hasło! Cieszy mnie, że przyjaciół mamy coraz więcej, a są wśród nich również przedstawiciele innych narodów – napisała na swoim profilu Elżbieta Radwan Burmistrz Wołomin.
W 1920 roku Rumunia jako jedyna zezwoliła Polsce na przeprowadzenie przez swoje terytorium transportów z bronią i amunicją z Węgier. Bez tego wsparcia nasi żołnierze nie odnieśliby historycznego zwycięstwa. W Ossowie pojawia się coraz więcej elementów, które świadczą o naszej wdzięczności.