Jest już z nami Misiek, bo o nim mowa dotarł już do Wołomina. Przez chwilę pomieszka jeszcze w Urzędzie, ale już szykujemy dla niego dom. Nasz legendarny przyjaciel zamieszka w parku kieszonkowym pomiędzy ulicami Legionów i Wileńską, w pobliżu dworca PKP – wszyscy pamiętamy przecież jak bardzo lubił jeździć koleją.
Misiek, choć nie miał domu, czuł się w naszym mieście jak u siebie. Dzięki życzliwości mieszkańców żył szczęśliwie przez wiele lat. Dziś, dzięki Społecznym Wnioskom do budżetu i prywatnej zbiórce mieszkańcy przywrócili Miśka Wołominowi za co z całego serca dziękuję. Wierzę, że ciepła historia o puchatym, poczciwym przyjacielu Wołomina będzie przekazywana z pokolenia na pokolenie, a rzeźba stanie się ulubionym elementem architektury dla mieszkańców i odwiedzających i pięknym obrazkiem do naszych wspomnień i opowieści – napisała na swoim profilu Elżbieta Radwan Burmistrz Wołomina.